W Krakowie… 235

208/956

20120722-114843.jpg

Fajnie było do momentu gdy „coś się stało z dżwiękiem” – wokalistów nie było słychać i nie dało się słuchać 🙂
A Czesław jest beznadziejny z beznadziejnym wyborem piosenek, a Nosowskiej nie słyszałem 🙂
Za to Dyjak i Julia Marcell super.