Bardzo miły sposób spędzenia 90 minut w kinie, oczywiście nie licząc reklam przed seansem:)
Trudno powiedzieć czy to kryminał, romans czy thriller – tak naprawdę każdym gatunkiem po trochu. Film opowiada historię Franka Falenczyka alkoholika i … płatnego zabójcy.
Reżyserem jest scenarzysta i reżyser “Red Rock West” więc czarnego humoru jest sporo. Bardzo dobry aktorsko film.
Polecam. Przepraszam za skromność wpisu, ale nie będę zdradzać fabuły:) A i zmęczenie nie ułatwia pisania 😛